Regiment Piechoty Zaciężnej imienia Bernarda Szumborskiego

Irenka

Witam!
Przybywam do RPZu z zaproszenia waść Chlebowicza. Rzekł on, że ponoć poszukujecie ludzi do bohurtów oraz artylerii. Co od okładania się, niestety mam sprzęt datowany 1450, tak więc 40 lat po Grunwaldzie, co nie zmienia faktu, że z czasem planowany jest zakup i sprzętu XIX. W treningach chętnie wezmę udział. Co do artylerii to już długo w tym siedzę. Na własnym wyposażeniu mam dwie metrówki. Był jeszcze moździerz, ale ważył 80kg, a że moja ekipa się rozjechała to nie było komu nosić. Nie mniej oferuję dostęp do tartaku, ślusarzy, tokarzy oraz stolarzy, którzy bardzo tanio (kosz rzędu 300 zł za całą armatę) wykonują repliki strzelne Wink

. Co do ubioru (także strzelniczego) starałem się być mega uniwersalny, słowem nic tylko występującego w jednym konkretnym wieku lub jego połowie. Z rzeczy obozowych jestem w pełni wyposażony. Stół, ława, krzesła, łóżko i namiot (pawilon) oborą zwany. Dysponuje własnym transportem (BUS oraz UAZ). Obecnie przesiaduje w okolicach Torunia.

Wilk

Serdecznie Cię w naszych skromnych progach witamy. Smile

Ze strojem jednak Wasza połowica jak i waszmości, będziecie jednak musieli przejść konfrontację z naszą miłomściwą Szatną. XD
Pozdrawiam i bardzo się cieszę, że mogę Was powitać.

Mateusz

Powitać kolegę. Przyda się w szeregach ktoś, kto ma większego świra na punkcie czarnego prochu niż ja i Wilku Very Happy